Zrealizować swój pomysł nie jest łatwo. Jak zawsze chodzi przede wszystkim o pieniądze. I to nie o te, które można zarobić, ale o te, które potrzebne są, żeby w ogóle wystartować. To może jakaś zrzutka?
Tuż po kryzysie finansowym, gdy zdobycie finansowania bankowego dla inwestycji jest naprawdę trudne, zaczęto szukać alternatywnych instrumentów pozyskiwania budżetu na założenie firmy. Crowdfunding, czyli finansowanie społecznościowe staje się sposobem pozyskiwania funduszy na spełnianie marzeń, rozwijanie pasji i tworzenie własnego biznesu. Zasada jest prosta – zakładana suma jest zbierana za pomocą m.in. datków ze strony indywidualnych darczyńców, a narzędziem jest Internet, który pozwala promować kampanię, ułatwia dokonanie wpłaty np. poprzez automatyczne przelewy bankowe i na bieżąco śledzić postępy w realizacji celu.
Polska a świat
Kolebką crowdfundingu, jak większości ciekawych pomysłów, są Stany Zjednoczone, gdzie pierwszym tego typu projektem było zebranie funduszy na sfinansowanie trasy koncertowej zespołu Marillion. Ale Polska nie zostaje w tyle. – Nasze projekty średnio osiągają 130% finansowania, a dotychczas udało się zebrać fundusze na prawie 47% uruchomionych kampanii. – mówi Jakub Sobczak, CEO PolakPotrafi.pl. – Dla porównania, zagraniczny portal Kickstarter ma indeks poniżej 36%. W przypadku Polski daje nam to 1100 projektów, na których realizację Internauci wpłacili ponad 13 milionów złotych. Co ciekawe, średnia wpłata to około 110 złotych, podczas gdy na Kickstarterze – 80 dolarów, teoretycznie płacimy mniej niż darczyńcy zagranicą, gdyby jednak uwzględnić zamożność Polaków względem Amerykanów i porównać PKB, wyszłoby to z pewnością na korzyść Polski.
Dynamika rozwoju polskich portali crowdfundingowych jest imponująca. – W tym roku wpłacono już prawie 3 miliony złotych na poczet realizacji projektów, podczas gdy w analogicznym okresie zeszłego roku kwota ta dopiero przekraczała 2 miliony. To oznacza wzrost o około 40-50%. Portal PolakPotrafi.pl jest na ok. 20 miejscu pod względem liczby udanych i uruchomionych kampanii na świecie. – dodaje Jakub Sobczak.
Co Polacy fundują?
Na portalu PolakPotrafi.pl do najpopularniejszych kategorii należą: muzyka, wideo / film i książki / publikacje. W crowdfundingu najważniejsza jest jednak społeczność budowana wokół danej inicjatywy. – Każdy udany projekt zasługuje na ogromny szacunek, bo stoi za tym wielki wysiłek projektodawcy. Największym projektem zrealizowanym na naszej platformie jest sfinansowany dwa miesiące temu Pomnik AK w Krakowie – „Wstęga Pamięci” , który zgromadził potężną społeczność i kwotę prawie 400 000 złotych. Na wyróżnienie zasługuje również „Zakład Makerspace” – Poznański Projekt FabLabu – mówi prezes PolakPortafi.pl.
Crowdfunding – pomysł na finansowanie biznesu?
Crowdfunding zaczyna być narzędziem finansowania przedsiębiorczości. Pozwala na uzyskanie środków na uruchomienie start-up’u, narzędzia rozwoju istniejącej działalności czy nowe projekty. – W czerwcu miała premierę gra Dekompresja, która była finansowana na PolakPotrafi.pl, w ciągu kilku godzin stała się grą polecaną w ponad 100 krajach. Nie tak dawno temu finansowaliśmy teatry, galerie fotografii, kawiarnie, gazety, oprogramowanie dla fotografów itp. To wszystko to działające obecnie firmy, które nie poradziłyby sobie bez początkowego wsparcia ze strony społeczności – komentuje Jakub Sobczak.
Nie ma nic za darmo
W znaczącej mierze przypadków crowdfunding to nie działalność charytatywna. Za swój wkład finansowy inwestorzy otrzymują wcześniej ustalone wynagrodzenie. Może ono mieć charakter świadczeń wzajemnych w postaci produktu, usługi czy udziału w wydarzeniu, które dany wspierający finansował, w niektórych przypadkach może to być też udział w przyszłych zyskach lub współwłasność projektu – ten ostatni jest wykorzystywany zwłaszcza w projektach biznesowych i start-up’ach. Tylko w przypadku zbiórek publicznych wpłacający pieniądze są tylko darczyńcami.
3 pytania nt. budowania skuteczności kampanii crowdfundingowej do Jakuba Sobczaka, CEO PolakPotrafi.pl
- Co należy zrobić, aby mieć szansę na pozyskanie finansowania?
Przede wszystkim mieć czas na przygotowanie całej kampanii finansowania społecznościowego, której częścią „techniczną” jest prowadzenie projektu na takim portalu jak PolakPotrafi.pl. Trzeba zaplanować to, jak pozyskamy społeczność (warsztaty, spotkania przy piwie/kawie, rozmowy itp., facebook, inne media społecznościowe), która później współpracując z nami, będzie współfinansowała nasz projekt.
- Jak zaprezentować swój Projekt?
W sposób jasny, przejrzysty i zrozumiały dla tej grupy docelowej, która ma go sfinansować. To nie może być zgłoszenie do instytucji publicznej, czy po dotacje unijne. Ludzie muszą zrozumieć, o co nam chodzi, i chcieć nas wesprzeć – przedstawmy im siebie, swój pomysł i swój zespół, który będzie pomagał w realizacji kampanii. Pokażmy to, co dostaną w zamian za wsparcie, dajmy im możliwość współpracy i współdecydowania o projekcie.
- Jak promować swój projekt?
Jeśli chodzi o promocję, nie ma jednej złotej rady – to zależy od konkretnego pomysłu. Należy jednak podejść do niej z głową i zastanowić się, kto będzie wspierającym, w jakim jest wieku, gdzie mogę z nim porozmawiać / spotkać się, czy korzysta z Internetu czy raczej czyta gazety drukowane, czy jest bywalcem pubów lub parków – być może w jednym z takich miejsc można go zastać i z nim porozmawiać. Oczywiście, należy skorzystać z mediów społecznościowych, natomiast nie można przeceniać ich roli – jeśli mamy 10 000 lajków na Facebooku, nie oznacza to, ze 10 000 osób wesprze nasz projekt. Przy tym – należy po prostu mieć czas na zgromadzenie osób zainteresowanych (społeczności) wsparciem przedsięwzięcia.